Miałam tego dość, więc uciekłam z Perły. Chodziłam sobie, aż zobaczyłam Jack'a.
- Amber! - krzyknął.
- Co?
- Uciekłaś z Perły?
- Tak. Nie miałam innego wyjścia niż uciec.
- Fajnie, że jesteś z nami.
- No.
- Ale czemu nie zostałaś z nimi?
- Po prostu miałam wszystkiego dość.
- Czemu?
Nic nie powiedziałem i odeszłam.
- Gdzie idziesz?
- Nigdzie.
Skoczyłam do wody.
- Amber! - krzyknął Jack.
Wynurzyłam się.
- Co?
- Myślałem, że utonęłaś.
- Nie, coś ty.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz